Być może decyzja o opuszczeniu rodziny królewskiej, potocznie nazywana „Megxit”, nie została podjęta przez Meghan Markle, ale przez księcia Harry'ego. W swojej nowej autobiografii „Spare” książę sugeruje, że znalazł w swojej amerykańskiej żonie katalizator, którego potrzebował, by opuścić rodzinę, w której zawsze czuł się drugim najlepszym, rezerwowym zamiast spadkobiercą. Książka zwróciła na siebie uwagę dzięki doniesieniom na temat napięć w rodzinie królewskiej, ale w swej istocie ujawnia historię skomplikowanego mężczyzny, na którego głęboko wpłynęła kolejność narodzin i niepewność, jaką powodowała przez całe życie. Książka sugeruje, że jego decyzja o opuszczeniu rodziny królewskiej dotyczy mniej wyższych zasad, a bardziej rozwiązania tej trwającej całe życie niepewności.
Termin „oszczędny” jest często wymieniany w autobiografii księcia Harry'ego „Oszczędny” i jest używany do wyrażenia poczucia bycia zdegradowanym i drugorzędnym przez całe życie. W książce stwierdza się, że to uczucie zaczęło się od jego narodzin, ponieważ jego ojciec Karol, książę Walii, podobno powiedział, że królowa urodziła jednego spadkobiercę i jednego zapasowego.
Oczywiście ten komentarz prawdopodobnie miał być żartem, ale jest opisany jako pierwszy raz, kiedy Harry zdał sobie sprawę z idei bycia rezerwowym. Pisze, że to poczucie drugorzędności było stałym elementem jego życia. W swojej autobiografii książę Harry opisuje, jak czuł się jak ta oszczędna osoba od bardzo młodego wieku, ponieważ książę Karol i książę William nigdy nie mieli lecieć tym samym samolotem, więc jeśli jeden umrze, drugi przeżyje.
Harry czuł, że nikogo nie obchodzi, jakim samolotem leciał. Czuł się też jak rezerwowy, gdy zasugerowano Williamowi, aby szedł bez niego za trumną matki (tak się nie stało). Uważa również, że brytyjskie tabloidy celowały w niego ze względu na jego status drugiego syna. W całej książce Harry ujawnia głęboką niechęć do Williama, swojego brata, co zabarwia wiele jego wspomnień i doświadczeń, na przykład kiedy był krytykowany za noszenie nazistowskiego kostiumu, podczas gdy William nie był krytykowany.
W swojej autobiografii książę Harry oskarża księcia Williama o przekonanie, że Harry wykorzystuje swój „wolny” status, aby zyskać przychylność ich babci, królowej, prosząc ją, by zrobiła wyjątek od zasad armii i pozwoliła mu nosić brodę na jego ślubie . Opisuje również napięty i desperacki moment, kiedy William w Nottingham Cottage uderzył Harry'ego z powodu jego frustracji z powodu rzekomej niezdolności Meghan Markle do dopasowania się. Cytuje się, że William mówi rzeczy o swojej szwagierce, jakby była niegrzeczna, a nie komunikuje się z jej personelem. Jednak książę Harry mówi, że prawdziwym powodem fizycznej konfrontacji było to, że nie wykonywał swojej pracy.
Podsumowując, szczerość księcia Harry'ego w jego autobiografii jest godna podziwu i trudno nie czuć do niego sympatii. To nowe spojrzenie na Harry'ego, w którym bierze on odpowiedzialność za większość dramatu, który wcześniej przypisywano Meghan Markle, jest nowym wydarzeniem. We wcześniejszych wywiadach telewizyjnych, m.in. z Oprah Winfrey w 2021 roku i serialu Netflixa „Harry i Meghan”, przedstawiał się jako kulturowy wojownik, który wspierał żonę w jej walce z systemową rasistowską bigoterią przestarzałej instytucji, jaką była jego rodzina. i został przedstawiony jako człowiek, który miał oświecające doświadczenie.
A więc, przeczytałeś już książkę? Przeczytasz to? Spróbuj i powiedz nam, co myślisz!